ponieważ tato nie był w Rabce babcia zorganizowała wyjazd do Rabki dla chętnych
byłem ja z tatą, babcia z dziadkiem, Marcin z Majką
odwiedziliśmy te same miejsca co przed rokiem czyli Chabówkę, Rabkoland
no i pojechalismy do Zakopanego pociagiem.
A w Zakopcu wjechaliśmy taka specjalna kolejką na wielką górę - Gubałówkę po czym zjadłem frytki, gofra i co tam jeszcze i zjechaliśmy na dół.