Babcia zmienia mi dzień. Jak zawsze sobie spokojnie marudzę, to babcia mi nie pozwala. Wymyśla mi drzemki i nie daje mleka tylko ciągle karmi mnie łyżką. Tato mówił, że kiedyś będę mógł robi to samo z babcią, ale nie wiem o co mu chodzi. Dała moim rodzicom kartkę, gdzie napisała katorżniczy system katowania swojego wnuka. Napisała, że ja z Mają bekam i popierduję. A to dziadek robi, bo jak mu się ulało po beknięciu, to babcia zużyła dwa ręczniki plażowe. Teraz tato zanim coś zrobi, to patrzy na kartkę z wytycznymi i nie jest tak fajnie jak kiedyś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz