Kiedy wyszedłem na dwór z tatą, to zauważyłem, że popsuły mi się oczy. Nie było kolorów, wszystko było takie jak mleko w butelce. Tato coś mi mówił o śniegu, ale nie wiedziałem o co mu chodziło. Położył mnie na tym śniegu i było mi zimno w pupę. Chciałem trochę poraczkować, bo ten śnieg jest taki puchowy, ale spadła mi taka szmatka z ręki, chyba rękawiczka i było mi zimno. Śnieg nie jest smaczny, co prawda tata robił kulki i rzucał Afii i ona biegała, ale Afia jest dziwna, bo jest mała jak ja i nie ma pieluchy. Więc coś z nią nie tak.
Komentarz pochodzi od Tadeusz dziadek, 23.12.2007 04:39:58:
snieg jest ok ,sanki,narty i inne szalenstwa np.ulepic posla.
snieg jest ok ,sanki,narty i inne szalenstwa np.ulepic posla.
Komentarz pochodzi od IGA, 06.12.2007 08:13:21:
FIFI twoja siostra pisze dzisiaj mature... 3maj kciuki kocham cie ;);)ps dzisiaj angielski jutro WOS polski mam juz za soba :D:D
FIFI twoja siostra pisze dzisiaj mature... 3maj kciuki kocham cie ;);)ps dzisiaj angielski jutro WOS polski mam juz za soba :D:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz